czwartek, 6 listopada 2014

Coś do oglądania na jesienne dni... # 1

Hejo!

Postanawiałam napisać trochę inny i luźniejszy post niż dotychczas :)

Ostatnio dni zaczynają nam strasznie umykać, pewnie ze względu na to, że już po 16 zaczyna robić się ciemno... i ponuro. Sądzę, że większość z Was preferuje w takie dni schować pod kocem, pić ciepłą herbatę i czytać książkę... Ja też tak lubię, ale lubię sobie czasem coś pooglądać. Możliwe, że pomyślałyście, że będzie to wpis o ciekawych filmach, które można obejrzeć... otóż nie ;)

Chciałabym przedstawić Wam seriale, które ostatnio oglądam i może akurat, którąś z Was zainteresują. Podzieliłam to na części, bo po chwili namysłu jednak stwierdziłam, że wszystkie seriale nie zmieszczą się w jednym poście :)

Tematyka ich jest bardzo różnorodna, w zależności od tego, co przykuje moją uwagę. W pierwszej części przedstawiam Wam:

  •  Supernatural / Nie z tego świata

Uwielbiam ten serial za to, że ciekawie przedstawia rzeczy, które wydają się nam nierealne. Historia toczy się wokół dwóch braci, których powołaniem jest polowanie... ale nie jest to zwykłe polowanie... Jeśli lubicie dużo czarnej magii, demonów, wampirów i innych stworów, ale czasem i dużo śmiechu, to ten serial jest dla Was ;) A to zasługa wspaniałych aktorów, m.in. mojego uwielbianego Jensena Ackles'a, Jareda Padalecki'ego, Mishy Collins i Marka Shepard'a. Ten serial należy brać z przymrużeniem oka ;) Obecnie leci już 10 sezon.

  •   The walking dead / Żywe trupy

Genialne przedstawienie życia, które mogłoby się toczyć w czasie apokalipsy zombie. W tym serialu nie ma żadnych nadprzyrodzonych mocy, są zwykli ludzie, którzy muszę zmierzyć się z nowym otaczającym ich światem. No może jedyną nierealną rzeczą są zombiaki, pałętające się dosłownie wszędzie i w dużych ilościach ;) Dobrze trzyma w napięciu i aż nie można się doczekać oglądania kolejnego odcinka. Wspomnę też, że to nie serial dla ludzi o słabych nerwach, ponieważ niektóre sceny są dość brutalne :P

  • Reign / Nastoletnia Maria Stuart

Postanowiłam zmienić trochę klimat, bo zaczęłam dość mocnymi serialami. Tym razem przenosimy się do XVI wiecznej Francji, do której przybywa 15-letnia Maria, przyszła królowa Szkocji, która od 8 roku życia jest zaręczona z przyszłym królem Francji - Franciszkiem. Ich ślub ma na celu zjednoczyć Szkocję, jednakże sprawy nieco się komplikują. Serial opowiada o miłości, dążeniu do władzy, namiętnościach i nieustannych intrygach kryjących się za murami zamku... Zawiera też wątki historyczne, a stroje które noszą aktorzy (zwłaszcza aktorki) są przepiękne. Ten serial dopiero niedawno zaczęłam oglądać, ale naprawdę przypadł mi do gustu :)


Koniec części pierwszej :D


Pozdrawiam
Angeliq


8 komentarzy:

  1. Nie oglądałam żadnego z tych seriali i raczej nie zobaczę ponieważ wolę seriale o innej tematyce ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. The walking dead oglądam i bardzo lubię:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mój lubi "The walking dead" :D ja to tak średnio, ale czasami oglądałam z nim :)

    OdpowiedzUsuń
  4. a ja na razie stopuję z serialami i nadrabiam filmami :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Obecnie oglądam najnowszy sezon Teorii Wielkiego Podrywu.
    Czyli będą kolejne części? ;>

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło jak zostawisz jakiś komentarz :)
Zachęcam do obserwowania :)